Jaja z pogrzebu (demokracji)

W czasach PRL-u Władysław Gomułka, czyli tow. Wiesław, grzmiał często z trybun, że „pogłowie trzody chlewnej wzrosło o 300% w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego”. Dla narodu było to o tyle dziwne, że schabowych w sklepach nadal nie było, być może dlatego, że wszystkie świńskie ryje siedziały w tzw. biurze politycznym KC. Historia zatoczyła … Czytaj dalej Jaja z pogrzebu (demokracji)